Weszliśmy do szkoły i poszliśmy w dwie różne strony. Po prostu nasze szafki były daleko od siebie. Ale byliśmy w jednej klasie, co było plusem. Miałam jeszcze kilku przyjaciół w mojej klasie. Miałam Ellie i Allie. Ellie miała długie, kasztanowe włosy i była cholernie piękna. Allie była bardziej chłopczycą. Miała długie, brązowe włosy sięgające jej jakoś za biust.
Gdy podeszłam do mojej szafki, na korytarzy zobaczyłam Michaela i Louisa kłócących się. Szybko przedostałam się tam by ogarnąć sytuację. Michael był następnym bad boyem ze szkoły. Jednak był w innym gangu. Gorszym od gangu Louisa. Michael i jego "kumple" brali okropne narkotyki i okradali różne miejsca. To trochę przerażające. Michael i Louis nigdy się nie dogadywali, z tego co wiem.
- Louis, kumplu. - Michael uśmiechnął się głupawo. - Po prostu powiedz mi, do kogo był ten liścik miłosny. - spojrzałam na niego z odrazą i na moje nieszczęście, zobaczył mnie.
- O, spójrzcie. To ta niewolnica. - zaśmiał się. - Chodź do mnie i zrób mi pieprzone pranie. Oh czekaj. Jesteś jakimś innym typem niewolnicy? Seks niewolnicą? Jeśli tak, to nawet lepiej!
Poczułam ogromną złość gotującą się we mnie. Wraz ze złością, ogarniał mnie też smutek. Poczułam, że zaraz się popłaczę. Choć nie mogłam. Muszę być silna. Muszę przestać być prześladowana. Muszę być choć raz coś zrobić. Muszę się bronić.
- Michael, przekroczyłeś pierdoloną linię. - Louis warknął na niego. Michael zaśmiał się. Wtedy spojrzał znów na mnie jakby oczekując odpowiedzi.
- J-ja nie by-łam s-seks niewolnicą. - powiedziałam niewyraźnie.
Jebać moje życie. Poważnie, niech mnie zabiją. Scarlett co ty gadasz? O boże.
- Mogę cię nią uczynić. - Michael uśmiechnął się uwodzicielsko podchodząc trochę bliżej. - Nieważne. Bądźmy szczerzy. Pieprzyłaś się ze swoim właścicielem, tak, babe?
Chciałam coś powiedzieć, ale słowa nie mogły się wydostać z moich ust.
- Spierdalaj. - powiedziałam z napięciem w głosie. Mimo tego jak byłam przerażona. Ale nie musiał o tym wiedzieć. Zrobił udawaną przerażoną minę. Teraz wszyscy z najstarszych klas gapili się na nas. Nagle znikąd usłyszałam Irlandzki głos, mówiący twardo.
- Michael wypierdalaj stąd. Nie dokuczaj jej więcej. Albo przysięgam na boga, zabiję cię.
Spojrzałam na Nialla. Niall posłał mi spojrzenie, które miało znaczyć "chodź tu". Z dziwnym przeczuciem odeszłam od Michaela i przytuliłam Nialla.
- Dziękuję. Ale nie musiałeś tego robić..
- Ależ musiałem, Scar. Stroił sobie żarty z twojego bycia niew-
- Jest w porządku. - uśmiechnęłam się. - Ale dziękuję, kocham cię.
Michael zaśmiał się, klasnął w dłonie i podszedł bliżej do Nialla i mnie. Niall zauważył, że zbliża się do nas. Niall przesunął mnie za siebie opiekuńczo.
- Aw. Spójrzcie. Love birds. Jak cholernie uroczo. Niall, jesteś martwy. Przyjdź na tyły budynku po szkole. Albo skrzywdzę twoją ukochaną. Twoją cenną, małą Scarlett.
- Dobrze. Nie dbam o to. Tylko nie dotykaj jej swoimi brudnymi łapami. Obiecujesz? - spytał Niall.
Michael posłał mu przerażający uśmieszek.
- Oczywiście, że obiecuję.
RING RING RING
Zadzwonił dzwonek, a korytarz w sekundę opustoszał. Wszyscy popędzili do swoich klas, ja i Niall też.
-
- Witajcie. Dzisiaj będziemy pracować nad grupowym projektem. Dziewczęta z dziewczętami, chłopacy z chłopakami. Żadnych wygłupów. Po trzy osoby w grupie. Do dzieła. - powiedziała Pani Winter.
Niall spojrzał na mnie rozczarowany, zrobiłam to samo. Ale na szczęście byłam w grupie z Allie i Ellie. Dzięki bogu, że byliśmy wszyscy w jednej klasie.
Kilka minut po tym jak zaczęliśmy pracować nad projektem naukowym Allie zaczęła mówić o walce.
- Wiesz, że Niall zostanie zabity, no nie? - powiedziała cicho, malując. - Tak dosłownie będzie martwy.
Zaśmiałam się z jej uwagi.
- Nie zginie, Allie... Micheal nie zabiłby Nialla.
Allie i Elle popatrzyły na siebie.
- Nie wiesz co Micheal robi ludziom.. prawda? - spytała Ellie. Spojrzałam na nią zmieszana. Wiem, że Micheal walczy z ludźmi. I wiem że ich okrada. Ale chyba ich nie zabija? Na pewno nie jest aż taki popieprzony.
- Rok temu prawie zabił Keifer podczas walki - powiedziała Ellie. Moje serce stanęło. Naprawdę jest taki zły? Naprawdę skrzywdziłby Nialla tak bardzo? Wiem, że Micheal jest zły i tak dalej. Ale czy naprawdę jest na tyle zły żeby kogoś zabić?
KONIEC DNIA
Zadzwonił dzwonek aby iść do domu. Moje serce stanęło. To oznacza, że zaczyna się walka. Wybiegłam z klasy żeby wrócić do domu. Niall miał mnie odwieźć do domu, więc musiałam oglądać walkę. Albo ją zatrzymać. Kiedy chwyciłam za plecak usłyszałam okrzyki dobiegające z tyłu. Wybiegłam przez drzwi i obeszłam szkołę dookoła żeby ich znaleźć. I Znalazłam. Cóż. Zauważyłam duże kółko wokół nich. Zrzuciłam plecak i pobiegłam w kierunku ludzi. Usłyszałam głos Micheala. Nie wiedziałam, co mówił. Ale to sprawiało, że wszyscy znów zaczynali krzyczeć.
Wepchnęłam się do pierwszego rzędu i ujrzałam Nialla i Micheala którzy dopiero zaczynali walczyć.
- Przestańcie! - krzyknęłam.
Wszyscy włącznie z Michealem i Niallem spojrzeli w moją stronę. Micheal zaśmiał się i uderzył Nialla, co sprawiło, że skrzywił się z bólu. To uderzenie sprawiło, że poczulam się okropnie. Przypomniało mi o moim wcześniejszym życiu. Poczułam, że zaraz zwymiotuję. Odepchnęłam ludzi i podbiegłam do Nialla żeby mu pomóc. Nikomu to nie pomogło. Dwóch facetów odciągnęło mnie od Nialla. Najgorsze było to, że postawili mnie na przeciwko niego. Dlatego, żebym mogła oglądać całą walkę. Ale nic nie mogłam zrobić. Nie mogłam się ruszyć ani krzyczeć.
Michael podszedł i złapał mnie za policzek.
- Jesteś przecież przyzwyczajona do takiego traktowania, tak?
Zmusił mnie bym spuściła głowę.
Kto, do chuja, robi to w szkole?
Michael zaśmiał się z próby wstania Nialla. Nagle Niall walnął Michaela w brzuch, ten przewrócił się, ale szybko wstał.
- To wszystko co możesz? - powiedział Michael przewracając Nialla i kopiąc go w twarz i brzuch. Wściekłość gotowała się we mnie. Wyrwałam się tym mężczyznom i podbiegłam do Nialla. Jego twarz była cała we krwi. Jego koszulka była też lekko rozdarta na boku.
- Dobrze się czujesz? - zapłakałam. Oczy Nialla zamigotały. Zrozumiałam, że muszę go szybko zabrać do szpitala. Zanim zdążyłam pomyśleć jak to zrobię, Michael uderzył mnie w plecy. Nawet nie zabolało tak bardzo.
- Dziwka. - powiedział.
Zaśmiałam się i uderzyłam go prosto w twarz. Co właściwie nic mu nie zrobiło, ale sprawiło że się bardzo zdenerwował.
- Chłopcy, bierzcie ją. - powiedział twardo. - I zabierzcie do samochodu.
Odrzuciłam wszelkie myśli i spróbowałam uciec im. Niestety nie byłam zbyt szybka, więc złapali mnie za ramiona od tyłu. Prawie się przewróciłam, ale złapali mnie.
- To nie będzie bardzo bolało. - powiedział jeden z nich.
I wtedy odpłynęłam.
-
- Daj mi taśmę klejącą. - usłyszałam znajomy głos. Powoli otworzyłam oczy i zobaczyłam kilka łańcuchów. Co do cholery?
- Obudziła się. - powiedział ten sam głos. Rozpoznałam go. To był głos Michaela. Spanikowałam i rzuciłam się do ucieczki, ale byłam przywiązana do wysokiego muru. Czy ja śniłam? Gdzie byłam?
- Shh. Spokojnie. - Michael uśmiechnął się głupawo. - Będzie dobrze.
Jego przerażający głos sprawił, że zadrżałam. Faktem też jest, że miałam na sobie tylko ogromną, over sized koszulk- czekaj. Gdzie moje ubrania? Jestem nadal dziewicą? Czy zostałam zgwałcona?
- Gdzie ja jestem? - spytałam.
Michael i jego kilku przyjaciół z gangu uśmiechnęli się.
- Będziemy się z tobą dobrze bawić.
Bangarang, no i jest 20 rozdział.
Szczerze bardzo mi się on podobał, Wam pewnie też :)
Jeśli tak - KOMENTUJCIE.
Jeśli nie - TEŻ KOMENTUJCIE :D
A co do pomocy w tłumaczeniu, zostały dwie osoby, jedna została wyrzucona.
Szczerze bardzo mi się on podobał, Wam pewnie też :)
Jeśli tak - KOMENTUJCIE.
Jeśli nie - TEŻ KOMENTUJCIE :D
A co do pomocy w tłumaczeniu, zostały dwie osoby, jedna została wyrzucona.
Super niemogę doczekać się następnego rozdziału ♡
OdpowiedzUsuńO matko!! Błagam niech jakimś cudem Harry ją uratuje!!!
OdpowiedzUsuńOMG *o* Genialny rozdział .. Boże,biedny Niall :c Dlaczego im nikt nie pomógł ? Zaynie ! Przybywaj ! :D nfinbnguidn super rozdział,nie mogę doczekać się kolejnego . <3
OdpowiedzUsuń@HuglovedNiall
Te ,,Będziemy się dobrze bawić'' ciut mnie przeraziło ja w to nie wierze OMG!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńHarry przybądź !!!
OdpowiedzUsuńSwietny rozdzial ^^
OdpowiedzUsuńczyli potrzebujecie kogoś do pomocy?
OdpowiedzUsuńHaaarrrryyyy błagam ! Zjaw się w tym momencie ! Normalnie za*ebie ich jak jej coś zrobią !
OdpowiedzUsuńRozdział genialny, czekam z wielką niecierpliwością na next <3
@lovju69
Niech Harry ja uratuje błagam!!!!! <3 Zajebisty rozdział :* Czekam na nexta i liczę że szybko dodasz :*
OdpowiedzUsuńzayn, niall, harry przybywajcie na pomoc !
OdpowiedzUsuńsuper;)
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńCo z Niallem? Kto ją uratuje? ;o <3 ~@heroineNialler
OdpowiedzUsuńMoja przepowiednia~i wyjdzie Harry i ich pobije i ją uwolni i ona go pocałuje i on ją zabierze od Zayn'a i ona z nim zamierza i on zrobi jej dziecko i Niall ją znajdzie i nie będzie mógł uwierzyć i Harry go zabije,żeby nie pisnął słówka (bez obrazy do Niall'a) i Scarllet się nie dowie i będą żyli długo i szczęśliwie.Jakoś tak mi to do głowy przyszło...Czekam na next,świetny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńKocham kocham kocham..!! ;** ;)
OdpowiedzUsuńawww *__*
OdpowiedzUsuńwłaśnie niech Harry ją uratuję, proszę cię niech ją URATUJĘ i niech nikt jej nie zgwałci ja cie proszę nie zniosę tego. / Lexi :*
OdpowiedzUsuńGenialne*_*
OdpowiedzUsuńMusiałam nadrobić 2 rozdziały i oba są świetne.
Ogromnie dziękuję Ci za tłumaczenie.
Jesteś wspaniała:)
A co do poprzedniego rozdziału i tego zdania: ,,I couldn't let them know that I was a girl''-
to wydaje mi się, że Harry nie chciał pokazać kolegom z gangu, że kocha, tęskni, ,,jest dziewczyną''. Czy jakoś tak.
Ten rozdział hqiufhwiouv<3
Musi ją ktoś uratować, bo zwariuję!
Proszę, bardzo proszę- wiem, że może nie masz czasu, szkoła i dopiero co był dodany ten rozdział, ale postaraj się przetłumaczyć następny jak najszybciej.
Wiesz, że Cię kochamy, tak?
Czekam z niecierpliwością na kolejny.
Pozdrawiam/ Daria
zajebisty, tylko szkoda że tak rzadko dodajesz
OdpowiedzUsuńŚwietnie !! Niech teraz Scar sie wydostanie no !:oo Wierze w nią:D hah
OdpowiedzUsuńHej, fajnie by było gdyby H wróciłby i pomógł jej, bo N nie daje sobie rady
OdpowiedzUsuńXOXO
Youshiburi
tu harry musi się pojawić w jakiś magiczny sposób
OdpowiedzUsuńO matko, ja pierdziele! Nie no! Tak być nie może! Harry musi się jakoś pojawić tutaj, nie wiem, uda mu się na chwilę uciec z więzienia... Obojętnie! Musi tu być!!! :D A tak, w ogóle to genialnie przetłumaczony rozdział! ;) Powodzenia w tłumaczeniu następnego! :) Dodaj go jak najszybciej!!! :P
OdpowiedzUsuńKola ;D
bardzo fajny rozdział zresztą jak każdy
OdpowiedzUsuńNaprawdę. zajebisty.Chciałabym CI podziękować z całego serca.Nie wiem co napisać bo Tego jak bardzo to jest zajebise i jak bardzo CIEBIĘ kocham nie da się opisać.KOCHAM CIEBIĘ :* <3
OdpowiedzUsuń!! :) ;)
Mogłabys dodawać częściej? :)
OdpowiedzUsuńA tak to i tak jest super! XD
wow ile sie dzieje!! omg omg umieram tlenu ! pozyczcie tlenu!! <333
OdpowiedzUsuńxoxo
czytelniczka
Genialnie. ;) <3
OdpowiedzUsuńsuppeerrr ^^ szybko proszę next ;***
OdpowiedzUsuńWow... czekam na nn :) ciekawe co na to Zayn..
OdpowiedzUsuńehhhh rozdział jak zawsze jest ok i wgl. powala . Dziękuję za to , że tłumaczysz bo wkładasz w to dużo pracy i serca więc dziękuję raz jeszcze i czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńDzis przeczytalam wszystkie czesci i teraz chce next !!
OdpowiedzUsuńOMG! FEKLFSDFVSV
OdpowiedzUsuńostrooooooooooooo! tłumacz dalej albo zeskoczę z 3 piętra XD nie no żartuje ale blog wspaniały kocham go <3
OdpowiedzUsuńCudowny ;>
OdpowiedzUsuńOMG !! Kocham tego bloga <3
OdpowiedzUsuńKiedy następny, bo już nie mogę wytrzymać ? :D
Kiedy neeext? ;o
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać ;3
Nieeee ... oni nie mogą jej nic zrobić !! Haaaarrrryyyy uratuj ją !! On musi ją uratować .. Miłość Skar i Nialla jest piękna ale on nie daje sobie z tym rady .. tu musi się pojawić Hazza .. on musi ją uratować przecież ją kocha !! Ta banda kretynów nie może ją zgwałcić ani zrobić jej krzywdy Harry by na to nie pozwolił !! Harry pomusz jej !!!! Ale co się stało z Niall'em po tym jak zabrali Skar !! Harry nie załamuj nas musisz się tam zjawić po prosty musisz :P
OdpowiedzUsuńKocham ten rozdział
Czekam na next :***
Pozdrawiam tłumaczkę
:*** Olivia :***
omg nie ! hazz uratuj ją
OdpowiedzUsuń1
błagam piszcie dalej !
Dzisiaj jest rocznica, gdyż dokładnie 20 dni temu został dodany post ( rozdział ) 20. Uczcijmy to...Nie no bez jaj ! 20 Dni ?! Codziennie wchodzę i myśle '' o pewnie już jest 21 rozdział, tak długo na niego czekałam i nareszcie się dowiem co będzie dalej'' a tu 20 rozdział ... Ja rozumiem że problemy w szkole, z nauką i wgl, no ale troszeczę przesada -_-'' I jak dodasz ten rozdział to w notatce znowu napiszesz że przepraszasz ( ja to rozumiem że problemy i wgl..) i dodasz że mój komentarz cię uraził czy coś tam ...
OdpowiedzUsuńZ poważaniem twoja czytelniczka ...
Miejmy nadzieje że nowy rozdział już wkrótce ...
Prosze dodaj nexta ! <3 taki prezent na moje 15 urodziny? ;) No proszę!!! dziękuje wogóle że tłumaczysz :*
OdpowiedzUsuńMyślisz że fajnje jest tak czekać aż dodasz rozdział !? Kocham tego bloga i tak będę czekać na następny ale to jest już lekka przesada -_- no kuźwa można czekać ?! Co ty myślisz że nikt tego nie czyta ? Polecam zastosować systematyczność !
OdpowiedzUsuńDo następnego rozdziału
Boże oni jej nie mogą tego zrobić! To jest Harry'ego lub Niall'a! Nie! Nie! Nie!
OdpowiedzUsuń-Olivia
Poznajcie Niall'a Horana - spragnionego krwi wampira
OdpowiedzUsuńPoznajcie May - Zwykłą ludzką nastolatke
Kiedy pewnej nocy Ci dwoje sie spotykają zaczynają dziać się straszne rzeczy
Wkrótce May staje się potworem. Z pomocą Justina - wspaniałego wilkołaka - ucieka z miasta. Doprowadzony do szału Niall wyrusza aby ją odnaleźć
Tylko czas pokaże co dalej
zAPRASZAM http://bitepl.blogspot.com/2014/02/wstep.html
Nominuję Cię do Liebster Award ! Wiecej informacji tutaj ---> happily-fanficion-ka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJeju kiedy next bo już nie mogę się doczeać następnego?
OdpowiedzUsuńJak ktoś chętny chciałby poczytać, to mój blog:
http://blackandwhite-onedirection.blogspot.com/
Ooo bosz! Neeeext! I niech Hazz i Scar będą razem :(
OdpowiedzUsuńMatko sram! Co się wydarzy dalej! Czekam na następne rozdziały! ♥♥
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZaczynam od dzisiaj czytac oryginał
OdpowiedzUsuńOdechciewa się czekac na rozdzialy. Jak nie macie czasu to poco soe za to zabieracie?
Jezu -.- a może pomyśl ,że oni mają szkołe? Obowiązki i inne co możesz mieć ty. Albo nie zawsze mogą wejść na internet?
UsuńWystarczy pomyśleć, pozdro
Napisalam "jak nie macie czasu to poco sie za to zbieracie" trudno czytac ze zrozumieniem? I wsadzcie se to gimbusiarskie pozdro w ...
Usuńświetny!
OdpowiedzUsuńczekam na nastepny ;)
zapraszam do mnie: http://dreams-of-london.blogspot.com
Next ♥
OdpowiedzUsuńUmieram od tego czekania. ;)
OdpowiedzUsuńZacznij czytac oryginal :) ja jestem na rozdziale 63 i czekam na angielski update :)
UsuńKiedy rozdział?
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Award !!
OdpowiedzUsuńhttp://life-is-brutal-one-direction.blogspot.com/2014/04/liebster-award.html
Czy to opowiadanie będzie kontynuowane?
OdpowiedzUsuńOmg. ♥Co za akcja. Nadrobiłam w czytaniu i teraz będę czekać z resztą. Uwielbiam to opowiadanie!!♥
OdpowiedzUsuńTak sie zastanawiam teraz... patrzę codziennie tu i nic nie ma. trace wiare czy cokolwiek napiszecie. Rozumiem jeśli macie problemy. czasu zycze! xD
OdpowiedzUsuńWiem, że jestem kolejną osobą która pyta się kiedy rozdział. Ale naprawdę to opowiadanie mi się podoba i chyba nie tylko mi ;* Tak więc życzę weny ;D
OdpowiedzUsuń~Paula
to jest tłumaczenie -.-
Usuńpatrzyłam tutaj miesiąc temu.. było 208 tys. wyświetleń, teraz jest 213225 .. słuchajcie.. ludzie naprawdę czekają na nowy rozdział a wy to lekceważycie
OdpowiedzUsuńKiedy next proszę oby szybko
OdpowiedzUsuńdobijamy 69 kom ? :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to opowiadanie i to jak tłumaczysz ale to co teraz robisz to lekka przesada, mogłabyś nam łaskawie dać jakiś znak czy nie będziesz już tego tłumaczyła czy nie możesz z jakiś okoliczności przez tak DŁUGI czas dodać rozdziału ale przydałoby się nas o tym poinformować nie sądzisz? A nie my jak Ci debile wchodzimy tu codziennie łudząc się, że w końcu coś dodasz. Jak już straciłam nadzieję, że cokolwiek napiszesz.
OdpowiedzUsuńszczerze mi sie nie podoba ale szanuję to że tłumaczysz i życzę weny :*
OdpowiedzUsuńTo będzie kontynuowane?
OdpowiedzUsuńNo wlasnie? :(
Usuńrozumiem, że nie masz czasu, ale jeśli blog został zawieszony to mogłabyś nas o tym poinformować. 2 MIESIĄCE TO NAPRAWDĘ DŁUGO! daj znać że żyjesz!
OdpowiedzUsuńJeju... dlaczego nie ma dalej?
OdpowiedzUsuńNie ma już rozdziałów do przetłumaczenia czy co?!?!
Proszę, dajcie nam znać.
Believe. xoxox
Ja jestem na ang. Jest 63 rozdzialow jak do tej pory a na oryginale rozdzialy sa dodawane czesto. ;) wiec polecam zaczac czytac oryginal :)
UsuńDacie nam wreszcie znać !? Na orginale jest 60 ileś rozdziałó już !
OdpowiedzUsuńKiedy coś napiszesz, kurwo?!
OdpowiedzUsuńEj grzeczniej ;)
Usuńkiedy następny rozdział ??? ;(
OdpowiedzUsuńChce następny rozdział !!!!
OdpowiedzUsuńJejciu boskie czekam na kolejny rozdział nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńJa przez to zaczełam czytać oryginał już 3-2 miesiące temu :) LUDZIE POLECAM ZACZĄĆ CZYTAĆ ORYGINAŁ :) NA ORYGINALE DO TEJ PORY JEST 63 ROZDZIAŁOW A AUTORKA DODAJE JE BARDZO CZĘSTO I NIE TRZEBA CZEKAĆ WIEKAMI :) Naprawdę polecam się przenieść :)
OdpowiedzUsuń