Strasznie strasznie strasznie przepraszam że tak późno dodaję ten rozdział :C
Scarlett's P.O.V
(Bicie)
{flashback/powrót do przeszłości, wspomnienie}
Zobaczyłam Harry'ego, wchodzącego do pokoju zdejmując pasek. Co on robił? Zjawił się przede mną. Szybko zakryłam twarz, ale nie wychodziło mi to zbytnio. Harry chwycił moje ręce i związał je łańcuchem. Po tym wziął znów swój pasek, i zaczął nim smagać po mojej skórze. Zaczęłam krzyczeć. Nie mogłam stłumić uczuć, jak bardzo to bolało.
- Nie rozmawiaj, do kurwy nędzy, z Rickiem. To przez niego to robię! - wykrzyczał. Nie mogłam nawet odpowiedzieć. To tak bardzo bolało. Wtedy ustał na kolanach, i zaczął uderzać w moje nogi i brzuch. Gdy pomyślałam że już po mnie, uderzył mnie w policzek. Wydałam z siebie cichy pisk.
- Proszę.. Przestań.. Proszę.. - wyłkałam. Harry uciszył mnie i zaczął mówić.
- To nie moja wina. Rick kazał mi to zrobić. - potrząsnęłam głową.
- Nie.. ty kłamiesz. - kiwnął głową i wyszedł z pokoju. Wtedy do pokoju wszedł Rick i powiedział że nigdy naprawdę mnie nie lubił, i że jestem brzydka i wkurzająca. Jak on mógł tak się mną bawić? Myślałam że zaczynamy..być razem. Ale on cały czas kłamał. Jak śmiał mnie okłamywać..
Rick opuścił pokój trzaskając drzwiami. Moje delikatne ciało nie mogło znieść bolesnych bić i łamania serca. Nie mogłam sobie poradzić ze świadomością, że naprawdę, nie mogę zaufać nikomu prócz Harry'ego. To znaczy, Harry powiedział że Rick mnie nienawidził, a ja byłam głupią, upartą dziewczynką, która myślała że ktoś może ją pokochać, albo zaprzyjaźnić się z nią. Ha. Byłam taka głupia ufając Rickowi... Nawet go nie znam.
Nagle Harry wrócił, z kocem i szklanką wody. Podszedł i usiadł obok mnie. Spojrzałam na niego.
- J-ja przepraszam.. Miałeś rację. Wykorzystał mnie.. - płakałam. Przybliżył się do mnie i przytulił. Nie obchodziło mnie to, że przed chwilą straszliwie mnie pobił. Potrzebowałam trochę czułości. Potrzebowałam kogoś. Kogokolwiek.
- Shh. Jest okej. - powiedział Harry - już dobrze, Scar.
Harry delikatnie złapał mnie za ramiona i podniósł.
- Mówiłem ci, że on jest kłopotem.. No już, możesz teraz spać w swoim pokoju. Sądzę, że otrzymałaś swoją lekcję. - wyszeptał. Uśmiechnęłam się. Nareszcie mogłam iść znów do swojego pokoju. Było tam ciepło, nienawidziłam piwnicy. Czułam się tam samotna, i było strasznie zimno. Z Harry'm czułam się bezpiecznie, i ciepło. Nie wiem dlaczego.
Harry delikatnie położył mnie na moim łóżku, obok jego. Przykrył mnie i pocałował w czoło.
- Dobranoc, kochanie. - wyszeptał mi do ucha jego chrapliwym głosem. Zadrżałam na dźwięk jego głosu. On był teraz taki miły dla mnie. Ale wiedziałam, że to nie potrwa długo, jednak zamierzałam cieszyć się tym, zanim się skończy.
-
Chyba szybko odpłynęłam. Gdy obudziłam się, zobaczyłam Harry'ego, rozmawiał przez telefon. Był jakby szczęśliwy. Nie wiem jak to dokładniej opisać. Trochę zaskoczony, wesoły i zmieszany. Dziwna mieszanka, ale to można było zauważyć na jego twarzy.
- H-arry? - odezwałam się cicho. Harry odwrócił się w moją stronę i uśmiechnął.
- Wstałaś! - uśmiechnęłam się.
- Yeah.. Czuję się o niebo lepiej..
- Dobrze to słyszeć. Hey, chciałabyś może iść ze mną do Niall'a? - zapytał - On jest bardzo.. Ciekawy, jeśli chodzi o dziewczyny, mam nadzieję że rozumiesz. Dobiorę twój strój, więc nikt nie pomyśli o tobie źle. - pokiwałam głową.
- Nie mam nic przeciwko.
- Świetnie. Idź wziąć prysznic i przygotuj się, ubrania będą twoim na łóżku. - powiedział. Szybko wstałam, wzięłam prysznic i nałożyłam trochę podkładu, by nie było widać siniaka na policzku. Nałożyłam też trochę maskary na rzęsy. Po tym podeszłam do mojego łóżka. Była tam luźna koszula i obcisłe spodnie, które miałam na sobie gdy pierwszy raz tu przyszłam. Były trochę luźne, ale co tam. Założyłam parę moich Vansów. Nadal pasowały, po dwóch latach, wow.
Po przygotowaniu się, zeszłam na dół. Zobaczyłam Ricka, ale nie powiedziałam mu cześć. Nienawidziłam go i jego flaków {sama nie czaję XD}. Chciałabym żebyśmy mieli nowego niewolnika. Ujrzałam Harry'ego, ubierającego białą koszulkę i dżinsy, a do tego para białych Conversów. Robił dobre wrażenie.
- Ja i Scar wychodzimy na kilka godzin. Więc ty posprzątaj nasz dom, zrób pranie wysprzątaj kuchnię i zrób ciasto czekoladowe dla mnie i Scarlett. Oh i weź prysznic, śmierdzisz jak psie gówno. - Harry powiedział twardo, tajemniczym tonem. Zadrżałam od jego głosu. Nienawidziłam tego głosu. Lubiłam ten słodki, spokojny, delikatny. Bardziej do niego pasował.
=
Gdy tylko dotarliśmy na miejsce, wyszliśmy razem i złapaliśmy się za ręce. Niezbyt podobał mi się ten pomysł, ale nie chciałam robić scen. Więc po prostu pogodziłam się z tym jakoś. Oboje byliśmy witani przez mnóstwo ludzi, których nawet nie znałam. Gdy doszliśmy do drzwi frontowych, przywitał nas pewien blondyn.
- Harry! - zawołał wesołym głosem - Wreszcie jesteś. A to jest Scarlett?
Harry zmierzył go od stóp do głów i nawet ścisnął mocniej moją dłoń. Trochę zabolało, ale nie sądzę że specjalnie to zrobił by zabolało. Po tym jak porozmawiał z Niallem, weszliśmy do domu. Był ogromny. Tym razem nie zamierzałam rozmawiać z nikim prócz Harry'ego, nie chcę znowu robić scen. Chciałam, by Harry pozostał spokojny i wesoły, tak jak jest teraz.
Gdy weszliśmy do holu, dwóch pijanych facetów zaczęło coś gadać do Harry'ego.
- Kiim jest taa goorąca dzieewczynaa? - jeden z nich wybełkotał. Harry przesunął mnie za siebie. Był wysoki, więc nie widzieli mnie.
- Pierdol się. - nakazał Harry. - I zostaw mnie i Scarlett w spokoju. Czaisz, pojebie?
Jeden z mężczyzn wycelował w twarz Harry'ego, ale Harry złapał jego rękę, i uderzył nią w jego {gostka} twarz. Mężczyzna przewrócił się. Inny mężczyzna walnął Harry'ego, ale ten nawet się nie poruszył. Cholera, był taki silny. Nadal byłam przy tym, gdy nagle Niall pojawił się za mną.
- Hej Scarlett. - powiedział spokojnie, jakby nigdy nic. Rozejrzałam się dookoła i próbowałam wymyślić jakiś sposób, by się rozproszyć, to może Niall nie odezwie się więcej. Jednak zrobił to.
- Scarlett? - spytał znów. Harry prędko odwrócił się, złapał mnie delikatnie za nadgarstek i zaczął tłumaczyć Niallowi że jestem jego niewolnicą, a nie jego {Hazzy, a nie Nialla XD}. Oraz że nie mogę rozmawiać z nikim prócz niego.
Wtedy poczułam nagły, ostry ból w plecach. Obejrzałam się i zobaczyłam jakiegoś faceta, uderzył mnie w plecy! Dupek. Szybko wyplątałam dłoń z dłoni Harry'ego i podeszłam do tego faceta. Harry jednak szybko zauważył że mnie nie ma, zobaczył jak uderzam tego gostka. Ten facet oddawał mi jakby nic go nie obchodziło. Jego uderzenia nie bolały aż tak jak Harry'ego. Więc było świetnie, zanim Harry forsownie złapał mnie za rękę i wyszliśmy z domu, na podwórko.
- Dlaczego do kurwy nędzy to zrobiłaś, Scar?! - krzyknął szeptem.
- Nie wiem. - wymamrotałam. Twarz Harry'ego zrobiła się czerwona i uderzył mnie w policzek.
- Przez ciebie wyszedłem na idiotę, a ci faceci oczywiście flirtowali z tobą, a ty z nimi! - ciepła łza spłynęła po mojej twarzy.
- Przepraszam. Proszę, nie wsadzaj mnie znów do piwnicy. - błagałam. Nie chciałam iść do piwnicy. Tam było przerażająco zimno. I cicho.
Harry spojrzał na mnie swoimi zielonymi oczami.
- Chodźmy do domu, Scar.. - pokiwałam głową. Czułam się okropnie. Czemu zrobiłam awanturę? Oni nie chcieli mi zrobić krzywdy... Oni mnie podrywali. Boże, jestem taka głupia.
Gdy tylko weszliśmy do domu, zobaczyliśmy Ricka śpiącego na kanapie. Nie wykonał żadnego z rozkazów. Harry wpadł do salonu i pociągnął Ricka za nogę. Rick nagle się obudził i zaczął krzyczeć.
- DLACZEGO PIERDOLONE NACZYNIA NIE SĄ ZMYTE?! - Harry krzyknął. Rick wymamrotał coś, ale nie zrozumiałam co powiedział. Harry uderzył go w twarz co najmniej pięćdziesiąt razy i zaciągnął go na dół. Wiem co zamierzał zrobić.. Nie mogłam dopuścić do tego.
- HARRY PRZESTAŃ! - wrzasnęłam - ROBISZ MU KRZYWDĘ!
Harry spojrzał na mnie zszokowany.
- Czemu do cholery się przejmujesz? - myślałam, co mogę odpowiedzieć.. Szczerze nie wiem czemu się przejmowałam. Po prostu nie lubię patrzeć, jak ludzie cierpią.
Harry westchnął, zostawił Ricka i podszedł do mnie.
- Przepraszam Scarlett. On musi się nauczyć. Idź do swojego pokoju, przyjdę za kilka minut. - powiedział. Przekręciłam oczami.
- Proszę, nie zrób mu wielkiej krzywdy.. Proszę.
Kiwnął głową, ale wiedziałam że kłamie. Słyszałam krzyki i wrzaski Ricka. Słyszałam pasek uderzający o jego skórę. Słyszałam jak płakał z bólu. Harry krzyknął parę rzeczy, ale nie mogłam zrozumieć co powiedział. Usiadłam w kącie i zaczęłam płakać. Czemu Harry musiał krzywdzić ludzi?
Minęło dziesięć minut, Harry powoli wszedł do pokoju, odkładając pasek. Czy on chichotał? Co do cholery?
- Ha-rry.. - powiedziałam obojętnym tonem. - Dlaczego mu to zrobiłeś?
Jego twarz nabrała jasno czerwonej barwy, gdy padł na kolana, by patrzeć mi prosto w oczy.
- A dlaczego ty się tak przejmujesz, Scar? - spytał. - On złamał twoje delikatne, małe, kruche serce, które nie zasługuje na to by być złamane.
Trochę się zirytowałam.
- Więc to znaczy, że możesz go bić aż umrze? - spytałam głośniej niż chciałam to zrobić. Harry szybko, lekko uderzył mnie w policzek.
- Posłuchaj Scarlett. Nie chcę krzywdzić ludzi. Po prostu muszę uczyć, jak tutaj wszystko działa. - przekręciłam oczami.
- Cokolwiek..
Zakpił ze mnie i rzucił mnie na moje łóżko.
- Mogę sprawić, że twoje życie zamieni się w piekło, gdy tylko zechcę Scarlett. Naprawdę mogę sprawić, że twoje życie stanie się 10 razy bardziej skomplikowane i łamiące serce niż jest teraz. Mogę zabić Ricka i sprawić byś patrzyła, jak powoli umiera. Mogę ci zrobić mnóstwo okrutnych rzeczy. Ale nie zrobię, bo nie chcę cię krzywdzić w ten sposób. - wybełkotał.
Przełknęłam ślinę i odwróciłam wzrok. Nie chciałam mu patrzeć w oczy. Tak bardzo go nienawidziłam.
No i jest długo wyczekiwany 10 rozdział!!!
Serio przepraszam że tak przedłużałam, ale nie jestem w stanie
zmienić mojej natury, i nagle nie przestanę być takim cholernym leniem XD
Jeśli pod tym rozdziałem będzie 100 komentarzy, następny rozdział za 2-3 dni :))
Mówcie czy jesteście #TeamRick czy może #TeamHarry ! :D
Rozdział jest świetny ;D
OdpowiedzUsuńNastepny nastepny nastepny! dawaj mi teraz nastepny rozdzial! jexu ten blog jest genialny!
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział.
OdpowiedzUsuńTen rozdział jest taki DOTHIRGBJNZSFOERTRVDGNSYCFYDRGTCSUNJGTIVNBS ps.Też jestem leniem :D
OdpowiedzUsuńboskie *.* #teamharry
OdpowiedzUsuńKocham too <333 #teamharry
OdpowiedzUsuńScar+Hazz forever <3
#TeamHarry, z pewnością. Mimo tego, co robi on z Scar i Ricki'em. Rick mi się wydaje trochę zbyt.. ech, sama nie wiem. Nie lubię go. A powinnam nie lubić Harry'ego. Właśnie poznałaś mój dziwny tok rozumowania. Ech.
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, ja też jestem cholernym leniem. Masakra jakaś z tym jest. HHHAHA, ale mam nadzieję, że tym razem dodasz szybciej.
ily xx
#TeamHarry oczywiście :D
OdpowiedzUsuń*.*
zajebiste, chcemy kolejny! dzięki, że tłumaczysz ♥ #TeamHarry
OdpowiedzUsuńHah, ja też tak jakoś nie przepadam za Ricki'em, ale Harry'ego w tym fanfiction też nie darzę sympatią zachowuje się jak babka w ciąży, raz jest czuły i słodki a raz groźny i głupi. Jak czytałam początek miałam łzy w oczach i ciarki mnie przechodziły...ale i tak czekam na następny rozdział ♥
OdpowiedzUsuńBoże... On zaczyna okazywać jej uczucia *.*
OdpowiedzUsuńKurde, to jest zajebiste! #TeamHarry
OdpowiedzUsuń#TeamHarry <3 ten blog jest PER-FECT, ten rozdział jest PER-FECT!
OdpowiedzUsuńChcę już następny pls *____* PERFECT!!!!!!!!!!11!
OdpowiedzUsuńDajesz dalej :))
OdpowiedzUsuńdalej
OdpowiedzUsuńchcemy kolejny!!1
OdpowiedzUsuńdawaj szybko kolejny!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDawaj nexta mala :**
OdpowiedzUsuńświetny <3 + #TeamHarry :Dz
OdpowiedzUsuń100? serio? chyba za miesiąc tu będzie 100 komentarzy hahaha
OdpowiedzUsuńPrzy poprzednim jest 95, w niecały tydzień :D
Usuńomg aghfrthjagjsgfaukj #teamharry
OdpowiedzUsuńNowy!
OdpowiedzUsuń#TeamHarry oczywiście!!
OdpowiedzUsuńJasna cholera. Jaki dupek -,-
Jezuuu Kocham Harry'ego, ale taki troche popierdolony jest w tym ff..., ale tak nawet fajnie ;D
#TeamHarry mimo tego,że jest takim dupkiem,to i tak go kocham ! :D Haha,serio Harry w tym ff jest człowiekiem,który niedawno spierdolił z psychiatryka,ale i tak to kocham ! zajebiste *.* nie martw się,nie jesteś sama,ja tez jestem leniem haha :D ale taka to już nasza natura :)) życzę weny i pozdrawiam ! @HuglovedNiall
OdpowiedzUsuń#TeamHarry :D Next ! Kocham Cię za to, że tłumaczysz to opowiadanie ;) @julita_zoey
OdpowiedzUsuń#TeamHarry <3
OdpowiedzUsuńPomimo tego,że w taki sposób traktuję Scarlett bardzo go polubiłam xD
Boże brzmię jak jakaś sadystka ;D
Proszę przetłumacz jak najszybciej kolejny rozdział :D
+
zapraszam do siebie
http://please-stay-strong.blogspot.com/
#TeamHarry swietny rozdzial , kocham ze to tlumaczysz :) czekam na next :)
OdpowiedzUsuńCzy wymuszenia nie są czasem karalne?? haha xD
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta :D
no to piszemy do 100!
OdpowiedzUsuń#TeamHarry
OdpowiedzUsuńDobijamy na 100 ! :)
Super tłumaczysz.
Super!!!! Cud miód i orzeszki. Nie rozumiem Harrego. Napewno się zakochał w tej Scarlet ( nwm. czy to dobrze napisałam, ale mniejsza z tym.) a tak ją krzywdzi. Pewnie za nieddługo ona się w nim zakocha, a potem dowie się że ten.. Rick? Ją kocha, a nie nienawidzi.. boże, chce dalsze rozdziały.
OdpowiedzUsuńDAJ SZYBKO NEXT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TO JEST POPROSTU SUPER!!!♥♥♥♥♥♥♥!♥
OdpowiedzUsuńNo oczywiście #TeamHarry. Czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńCzekam, czekam *,*.
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział ;D
OdpowiedzUsuńCudo *-*
OdpowiedzUsuńdawaj szybko nexta!
OdpowiedzUsuńROZDZIAŁ REWELACYJNY!
OdpowiedzUsuńOsoba na górze dobrze mówi. Też tak myślę. JESTEŚ LENIEM! Ale i tak cię kocham ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :) naprawdę dobrze tłumaczysz :)
OdpowiedzUsuńZAJEBISTY ROZDZIAŁ.OCZYWISCIE #TEAMHARRY :D
OdpowiedzUsuń#TeamHarry wyjebistyyy boze kocham ciee i hazze i scar ❤
OdpowiedzUsuńMam tylko jedna uwagę, zamiast słowa "Cokolwiek" powinno być "Nieważne". To ma różne tłumaczenia, ale przyznajmy szczerze, że "Nieważne" pasuje lepiej, a bardzo dużo osób pisze właśnie "Cokolwiek". Rozdział jest super, szkoda, że Harry nie może przestać ją krzywdzić, ale jestem w #TeamHarry :D ♥
OdpowiedzUsuńTo nie dziwnie, że jestem #TeamHarry chociaż to dalej żałosny dupek którego nienawidzę no nie? Może bić Ricka, każdego tylko nie Scar. Chce wejść do tego opo i go pobić.
OdpowiedzUsuńNIE MA INNEJ OPCJI #TEAMHARRY! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny :) czekam na następny
OdpowiedzUsuńTa historia jest taka inna od wszystkich i jest jednym z moich czytanych/przeczytanych najleprzych opowiadań.Jestem Ci niezmiernie wdzięczna za to tłumaczenie.Czekam na dalszy ciąg akcji.
OdpowiedzUsuńPS.Niestety także jerem leniem i szczerze wręcz nienawidzę komentować (szczególnie gdy jest wiecej niż 10 komentarzy),więc mam nadzieję ,że nie będziesz ustanawiać minimum komentarzy do następnego rozdziału. xx
Ups zapomniałam napisać iż konkretnie nie mam pojęcia za kim jestem.Jeżeli Harry zmieni podejcie do Scarlett i przestanie ją bić jetem za nim ,ale jednak wątpię w to ,wiec w 70% jestem za Rizkiem. -Coś się rozpisałam. xx
Usuń#TeamRick
Ten blog jest świetny *.* Kocham go czytać, jest taki mega wciągający .:D
OdpowiedzUsuńZajebisty
OdpowiedzUsuńzajebisty blog rshkdfgshjkg, nie mogę się doczekać następnego. Jestem #TeamHarry :D
OdpowiedzUsuńZajebisty blog! Ja jestem za #teamharry, ale tak bardzo żal mi Scar :(
OdpowiedzUsuńKocham to ;))
OdpowiedzUsuńJa jestem #TeamHarry ;D czekam na następny ;>
OdpowiedzUsuńHarry jest taaaakim chujem, raz wydaje się że cos się zmieniło a potem znowu wyjeżdża ze swoimi tekstami. ugh. mam nadzieje żę ona dowie się prawdy że tak naprawdę Rick nie chciał tego powiedzieć
OdpowiedzUsuń#TeamHarry <3 kocham to <3
OdpowiedzUsuńCzekam na nn. :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu ale jestem za Harrym xd
OdpowiedzUsuńczekam na next ;** Harry jest z jednej strony chujem i skurwysynem, a z drugiej miłym uczuciowym chłopakiem xDD
OdpowiedzUsuńOmg harry jest taki dziwny o.O ale to opowiadanie i tak jest zajebiste wiec blagam dodaj niedlugo nastepny :-D
OdpowiedzUsuńboże,najlepsze opowiadanie jakie czytam /@crazy_mofohe
OdpowiedzUsuńsuper ! czekam na nexta
OdpowiedzUsuńCiekawy rozzdział , czekam na kolejny :)
OdpowiedzUsuńświetne !
OdpowiedzUsuńWspaniały rozdział.
OdpowiedzUsuńświetny < 3
OdpowiedzUsuńczekam na nn : )
czekam czekam czekam .....................
OdpowiedzUsuńkocham kocham kocham kocham ..........................
po prostu zaje-fajne
całuje
M.S
:)
omfh booooskieeee ja tam jestem #teamharry mimo ze jest taki wredny ;)
OdpowiedzUsuńMoże i Harry jest okrutny, ale jestem #TeamHarry :) Super rozdział! Czekam na kolejny :P
OdpowiedzUsuńHarry jest straszny i wogóle ale i tak #TeamHarry <3 Czekam na nn <3
OdpowiedzUsuńJest po prostu genialny!
OdpowiedzUsuńi blagam dodawaj szybciej, bo ludzie czekaja!
#TeamHarry
Harry jest tu irytujacy ale wciaz to lubię.@SeeULaterBabexx
OdpowiedzUsuńTo jest takie chore, ale cały czas czekam z niecierpliwością na następne, to tak wciąga! A taki Harry mnie podnieca.
OdpowiedzUsuńProszę dodaj jak najszybciej to jest idealne. ♥
OdpowiedzUsuńJeeej,on coś do niej czuje, to widać! :D
OdpowiedzUsuńTu ją bije, a tu mówi do niej kochania. Psycho, ale się wkręca strasznie :D
OdpowiedzUsuńKurde ona już traci zmysły od tego ciągłego bicia, wydaje jej się że to co robi Harry jest dobre. On jest strasznie zazdrosny, czy on ją kocha? Rozdział super. Czekam na next :D
OdpowiedzUsuńdodawaj kochana jak najszybciej, bo nie moge sie doczekac
OdpowiedzUsuńczekam na następny. wydaje mi sie że harry coś do niej czuje ale nie wie jak to okazać. genialne tłumaczenie
OdpowiedzUsuńświetny <3
OdpowiedzUsuńDawaj nexta dziewczyno :p I ja jestem teamharry :3
OdpowiedzUsuńZawsze #teamharry :) Leniwcu pisz bo uwielbiam jak dodajesz rozdział xD
OdpowiedzUsuńJEJKU ŚWIETNE OPOWIADANIE KOCHAM JE <3
OdpowiedzUsuń#TeamHarry świetny dodaj kolejny szybko
OdpowiedzUsuńZAJEBISTY *.*
OdpowiedzUsuńDAWAJ KLEJNY !
OdpowiedzUsuńświetnie tłumaczysz, zazdroszcze talentu <3
OdpowiedzUsuńTŁUMACZ DALEJ ROBISZ TO SWITNIE!!!
OdpowiedzUsuńjejku *.* kocham tego bloga <3333 mój ulubiony <3
OdpowiedzUsuńheh ZAJEBISTU B LOG swietnie tłumaczysz
OdpowiedzUsuńjejku zeby tylko było 100 komentarzy <3
OdpowiedzUsuńzycze weny do tłumaczenia ps. kocham tego bloga <3333
OdpowiedzUsuńchce juz 11 blagam cie tłumacx!!! nie wytrzymam!!!
OdpowiedzUsuńdawaj szybko kolejny *,*
OdpowiedzUsuńjak skonczysz to tłumaczyc masz na oku drugie opowiadanie?
OdpowiedzUsuńKOCHAM TEGO BLOGA<33
OdpowiedzUsuńJEJKU JESZCZE 2 KOMENTARZE I BEDZIE 10O
OdpowiedzUsuńNIE MOGE SIE DOCZEKAN 11 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnajlepszy blog!!!!!!!!!!! ever <3
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział. Żal mi dziewczyny i Rick'a. Widać że Harry ją kocha tylko nie potrafi tego okazać, no i nie chce stracić postury złego pana. Życzę weny. Szybko dodawaj kolejny rozdział bo ja tu umrę. A tak wqql to co tam.?
OdpowiedzUsuńswietne ja jeste teamHarry ^^
OdpowiedzUsuńTeamHarry <3
OdpowiedzUsuńWidzę, że większość dziewczyn jest za Harry'm. Ale pewnie tylko dlatego, że to Harry. Wy go znacie jako zupełnie innego człowieka. Tu jest przedstawiony jako okrutny psychopata.
OdpowiedzUsuńPomyślcie, czy chciałybyście, aby wasz chłopak was bił i poniżał?
Na miejscu Scar wybrałabym Ricka.
Dlatego jestem #TeamRick
Gdyby Harry zmienił podejście może zmieniłabym zdanie :) Jednak jeśli pozostanie psychopatą, będę za Rickiem :)
No i tak się rozpisałam na temat Harry'ego i Ricka, że zapomniałam wspomnieć, że świetnie tłumaczysz :) Tekst jest zrozumiały i ma sens - a to najważniejsze :)
UsuńPozdrawiam :D
kiedy następny?
OdpowiedzUsuńrozdział jest świetny kocham to opowiadanie a tłumaczysz wprost niesamowicie <3
OdpowiedzUsuńi oczywiście #TeamHarry to pewne że Scar będzie z nim :)
#TEAM HARRY Chciałabym, żeby przestał ją walić z liścia, to takie yhh NIEELEGANCKIE.
OdpowiedzUsuńJest już ponad 100 komentarzy, kiedy możemy spodziewać się 11 rozdziału ? :>
OdpowiedzUsuńJa to uwielbiam < 3
OdpowiedzUsuńNie mog si doczekać następnego rozdziału. Jak jestem na laptopie to po kilkanaście razy wchodzę i patrzę czy jest nowy rozdział :) I #Team Harry, niby jest dupkiem, ale i tak wolę go od Ricka :)
OdpowiedzUsuń#TEAMHARRY zaraz pewnie bd BIG LOVE
OdpowiedzUsuń#TEAMHARRY OCZYWIŚCIE <3
OdpowiedzUsuńNie lubię go [Rick'a] xD Oczywiście TEAMHARRY ♥ Nie wiem czemu, ale czuję, ze tak muszę ♥ Czekam na nn, a ten jest świetny ♥
OdpowiedzUsuńP.s. Też jestem leniem xd
// Hazzowa Kotka ;3
#Teamharry <3
OdpowiedzUsuńEj a na którym rozdziale jestes ? (w sensie że po angielsku :P ) Bo sprawdzałam i to raczej nie jest 10 bo tam jest całkiem coś innego a chciałabym już dalej czytać :P
OdpowiedzUsuńMój jest 118! Dawaj next!!
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie zrozumiem metod działania Harrego! Przecież widać, że on chce, aby Scar była jego.. Tylko jego.. Rozumiem, że jest jego niewolnicą, ale czy musi aż tak źle ją traktować. :( Już nie mogę doczekać się co wydarzy się dalej!
OdpowiedzUsuńLove .x
@barcelonasheart
Błagam następny :)
OdpowiedzUsuńjezuuu świeetny http://we-do-a-trailer.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńeej! już 5 dni" miałobyc 2-3!:-D
OdpowiedzUsuńzgadzam sie z anonimkiem wyżej:/ a rozdział wspaniały
OdpowiedzUsuńHej kiedy dodała byś nowy rozdzial? Swoją drogą ten był popierdolony ale SUPER!!!
OdpowiedzUsuńSmutam,bo nie ma rozdziału od 5 dni, a ja jestem chora i jeszcze bardziej się niecierpliwie :c
OdpowiedzUsuńŚwietne tłumaczenie. Dawaj szybko kolejny <33
OdpowiedzUsuńTeamHarry,bo pomimo że to psychopata, to nadal Styles haha :3
6 dni już nie ma a miałobyć 2-3 :(( ale ten super!
OdpowiedzUsuńOMG to było super!
OdpowiedzUsuńKiedy dodałabyś rozdział? Trochę się spóźniasz...
NEXTT
OdpowiedzUsuńdaj wreszcie next:)
OdpowiedzUsuńtrochę to zaniedbujesz moim zdaniem... no hejt, ale po co mówić że 2-3 dni jak jest prawie tydzień? przepraszam za zwłokę.
OdpowiedzUsuńKOCHAM TĄ HISTORIĘ, NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ, AŻ DODASZ NASTĘPNY RODZIAŁ :*
OdpowiedzUsuńNa następny raz nie pisz że za 2-3 dni skoro i tak nie dotrzymujesz obietnicy.100 kom było niecały dzień po tym jak dodałaś !
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga i nie zamierzam przestać go czytać ale na następny raz takich rzeczy nie pisz bo ja to się naprawdę na tobie zawiodłam :(
Będę odważna i nie napiszę z anonim jak inni.
Next
OdpowiedzUsuńRozdział miał być już dawno, pisałaś na tt że wczoraj będzie!!
OdpowiedzUsuńTeamHarry i daj rozdział prosze :*
OdpowiedzUsuńGupi Harry :/
OdpowiedzUsuńAle i tak go koffam ♥
Super napisane. Musze tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuń