Scarlett's P.O.V
Poszłam do salonu, tak jak kazał mi Harry gdy rozmawiał z Rickiem. Dokładnie nie wiem co mi powiedział, ale pewnie to co zwykle. Harry pewnie pokazywał mu zasady jakie tu panują i mówił że nie może uciekać. Tak jak każdemu niewolnikowi. Ale Rick był inny. Nie mieliśmy mężczyzny niewolnika od 2 lat, ostatnim był Cole. Był on moim najlepszym przyjacielem. Świetnie się dogadywaliśmy i zręcznie wymykaliśmy z domu. Gdy słońce zaszło, a wszystkie rozkazy zostały wykonane, wychodziliśmy na zewnątrz i rozmawialiśmy o świecie. O przyszłości. To był cudowny czas.. Pamiętam mnóstwo wspomnień z nim. Pamiętam każdą chwilę spędzoną razem. Pierwszy raz, gdy się poznaliśmy. Pierwszy raz, gdy wymknęliśmy się z domu. Te wspomnienia wywołują u mnie płacz. Tak bardzo za nim tęsknię.. Harry zabił go po tym, jak odpyskował mu po raz.. milionowy. Gdy Harry go zabijał, Cole mówił mi że mnie kocha, i że Harry pójdzie do piekła. Nie sądzę by Harry się tym jakoś specjalnie przejął. Cole był moim najlepszym przyjacielem, a może nawet kimś więcej. Kochałam go.
Zignorowałam wszystkie moje myśli i wróciłam do teraźniejszości. Musiałam utrzymać Rick'a przy życiu. Oboje musieliśmy jakoś utrzymać się przy życiu. Musieliśmy. Na szczęście niewolnictwo ma się kiedyś skończyć, a my szczęśliwi wyjdziemy, gdy Harry trafi za kratki. Nie będę mu nawet współczuła. To znaczy.. Powinnam czuć się źle, gdy Harry umrze? Nie wiem nawet jak zareaguję, gdy dowiem się że nie żyje. Byłam z nim tak długo. Nie mam pojęcia.
W końcu Harry wrócił na dół, bez Rick'a. Pewnie był na górze wystraszony na śmierć. Albo wkurzony. Ludzie różnie reagują na wszystko. Gdy ja tu przyszłam, byłam przerażona. Nie chciałam umrzeć. I spójrz teraz na mnie, nadal żyję.
Harry wskoczył na kanapę i zajął miejsce obok mnie. Wziął głęboki wdech.
- Na szczęście nie jest zbyt mądry. W przeciwnym razie musiałbym go sprać. - mruknął, ja kiwnęłam głową.
- Proszę, nie zabijaj go. Zrobi wiele by ży-
- Czy ty go lubisz, albo co do cholery?! - krzyknął - Dlaczego do cholery miałabyś go lubić?!
Przełknęłam ślinę i zaczęłam szukać dobrych słów. Nie wiedziałam co powiedzieć. Nie chciałam by Harry wiedział, że jakby dbałam o niego {{Rick'a}}, abo sprawiłby że przestanę. Z pewnością nie chcę by to się stało. Nienawidziłam jego bicia.
- Nie lubię go, Harry. Ale nie chcę by umarł. Nie chcę by ktokolwiek umarł. - powiedziałam - Tak czy inaczej, dlaczego chciałbyś kogokolwiek zabić?
Wziął swoją gigantyczną dłoń i złapał nią za mój nadgarstek.
- Posłuchaj. Jeśli kiedykolwiek będziesz próbowała uciec z nim, albo zacząć z nim być, zabiję was obu. Uwierz mi. - znów kiwnęłam głową. To było o wiele lepsze od odzywania się. - Idź do mojego pokoju - powiedział. Spojrzałam na niego zmieszana.
- Dlaczego chcesz żeb-
- Po prostu idź. - powiedział stanowczo. Szybko wstałam z miejsca i poszłam szukać jego pokoju. Przez te 4 lata, nigdy tam nie byłam. Nigdy mi nie kazał tam wchodzić. Przestrzegałam tej zasady.
Weszłam do jego pokoju. Miał dwa gigantyczne łóżka, plazmę i patio. Miał też wielką garderobę, w której było mnóstwo ciuchów i butów. Ten pokój był fantastyczny, w porównaniu do mojego. W moim było tylko jedno małe łóżko i mała szafka w której mieściła się para butów i koszulka.
Zajęłam miejsce na kanapie. Byłam przerażona tym co mógł chcieć. Co jeśli chciał bym poszła sobie, gdzie indziej? Albo jeśli chciał żebym zabiła Ricka? Poważnie, myślałam o najgorszych rzeczach jakie mogły się zdarzyć. Chwilę potem Harry wszedł do pokoju i ustał na przeciwko mnie.
- Chcę byś teraz spała w tym pokoju, od kiedy są tu dwa łóżka. I nie chcę byś rozmawiała z Rickiem. - powiedział.
- Oh.. Okej. - wyszeptałam - Obiecuję, że nie wymknę się z Rickiem. Nawet nie mam gdzie iść, policja jest wszędzie. Dodatkowo mam ten tatuaż na ręce.. - dopowiedziałam.
- Spójrz tu, mały gównie {{nie wiedziałam jak to przetłumaczyć, znów. eh głupie gówno}}. Idź spać.
- Dobrze. - odpowiedziałam
Podeszłam do łóżka które wyglądało na moje, bo nie było na nim nic. Było takie wygodne, w porównaniu do mojego. Moje łóżko było strasznie niewygodne. A jego było jak niebo. Szczerze, to nie mogłam się do niego przyzwyczaić. Ale nadal nie mam pojęcia dlaczego chciał bym spała w jego pokoju, z nim. To nie miało żadnego sensu. Ale co tylko Harry sobie zażyczy, Harry dostanie. Jak zawsze.
*
Obudziły mnie krzyki dochodzące z dołu. Szybko wstałam z łóżka i podbiegłam do drzwi, ale były zamknięte na klucz. Krzyki zdawały się należeć do Ricka. Czy Harry go krzywdził? Co do cholery się działo?
Parę minut później krzyki ustały, a Harry wpadł do pokoju, złapał mnie za ramię i zaciągnął na dół. Nie próbowałam się wyrywać, bo co by to dało. Jest o wiele silniejszy ode mnie.
Zaciągnął mnie do Ricka, który był związany liną. Jego twarz wyglądała na obitą. Harry rzucił mną o ziemię i spojrzał w oczy.
- A teraz powiedz mi. Obchodzi cię ten bezużyteczny chłopak? - wrzasnął na mnie. Rick spojrzał na mnie jego jasno niebieskimi oczami. Był bardzo przestraszony. Ja zresztą też. Co miałam powiedzieć?!
- T-tak.. Obchodzi.. - wybełkotałam. Co do kurwy ja właśnie powiedziałam? Zostanę za to zabita.
Twarz Harry'ego rozpromieniała, złapał mnie za włosy, zaciągnął do kąta i wziął parę kajdanek. Spojrzał mi w oczy, jego ciemnymi jak jego dusza oczami.
- Możesz opuścić piwnicę gdy stracisz uczucia do Romeo.
- Nie obchodzi mnie to, do kurwy nędzy, Harry - zadrwiłam sobie
- Zamknij się, mała dziwko.
- Zmuś mnie.
Harry zacisnął pięść i zaczął mnie nią bić. W sumie miałam to gdzieś. Nawet nie bolało. Byłam przyzwyczajona do takiego traktowania. Nienawidziłam Harry'ego. Nie dbałabym o to gdyby umarł. Taka prawda.
Jejuuuuu, strasznie dziękuję za te przecudowne, miłe słowa od was, i tyle komentarzy <3
Gdy je wszystkie przeczytałam, aż zachciało mi się tłumaczyć, i zabrałam się w końcu za to.
O drugiej w nocy :D Bo przedtem nie miałam totalnie czasu na tłumaczenie.
No więc mam nadzieję że rozdział i tłumaczenie się podobają.
KOMENTUJCIE ♥
xx
Świetny rozdział. biedny Rick i biedna Scarlett. Zdziwiło mnie, że Harry kazał jej spać w jego pokoju.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział.
Wow niesamowite. Harry coś do niej czuje, to pewne. Naprawdę świetnie tłumaczysz :)
OdpowiedzUsuńBoskie *.*
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego rozdziału. :*
Zapraszam dailystronger-story.blogspot.com
jezu nie ogarniam już Harrego .
OdpowiedzUsuńświetnie tłumaczysz, jesteś kochana. < 3
@passion_dreeams
Tłumacz, tłumacz, tłumacz dalej :) świetny rozdział :*
OdpowiedzUsuńdobrze tłumaczysz <3 i bardzo lubie to opowiadanie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że to tłumaczysz <3
@juneanrrie
swietne juz nie moge sue doczekac nastepnego :*
OdpowiedzUsuńświetny rozdział *.* /@luuvmyhazz
OdpowiedzUsuń*.*
OdpowiedzUsuńRozdział naprawdę świetny, ubustwiam twoje tłumaczenie. I podziwiam cię za to, że dodajesz codziennie. I właśnie mam prośbę.. czy mogłabyś dodać jeszcze jeden rozdział dzisiaj ? Może być nawet w nocy raczej nie będę spała. Jutro o 6:00 wyjeżdżam na dwa tygodnie i nie wiem czy będę miała internet. Bardzo mi zależy, ale nie chcę naciskać. Też masz wakacje :* /Na
OdpowiedzUsuńto je Harry, tego nie ogarniesz XD
OdpowiedzUsuńwspółczuje Rickowi...
W końcu ktoś ogarnia moje rozumowanie xD
Usuńo kurwa! to jest rewelacyjne! już nie mogę doczekać się następnego rozdziału. ^^
OdpowiedzUsuńJej swietny mam nadzije ze Harry sie troche opanuje :) czekam z niecierpliwoscia na next :3
OdpowiedzUsuńO boże nie mogę doczekac się następnego rozdziału naprawdę ! Jest to jedno z najlepszych opowiadań jakie czytam ! Bardzo ci dziękuje że tłumaczysz te opowiadanie kocham cię !!! <333
OdpowiedzUsuńCzekam na następny. I racja - jest to jedno z lepszych tłumaczeń. <333 kocham cię xx
OdpowiedzUsuńPewnie że się podoba. Już nie mogę się doczekać nexta.;D
OdpowiedzUsuńKiedy będzie nastepny ? ;)
OdpowiedzUsuńHarry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, Harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, Harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek, harry dupek niech zgnije w piekle lalalalalalala
OdpowiedzUsuńhaahaahahahaha Natsiii <3
Usuńhhaahaha pojebało?
UsuńJesteś szóstą częścią One Direction? xD
UsuńOn się przerzucili z Nanana na Lalala xD
No jasne ze jestem, tylko nie chca mnie publicznie pokazac :D
UsuńSuper rozdział, Harry jest pojebany xd Czekam na next <3
OdpowiedzUsuńnie moge sie doczekac nastepnego
OdpowiedzUsuńa już myślałam że Harry będzie lepiej traktować tą biedną dziewczynę :( Dziękuję ci że to tłumaczysz, bo przyznam że bez tego opowiadania niektóre chwile były by.. nudne. Umilasz życie ty opowiadaniem. Jest bardzo dobre, i na pewno wkładasz dużo pracy by je przetłumaczysz. Do następnego. Kocham cie ( Ale tak nie dosłownie xd)
OdpowiedzUsuńInteresujące fanfiction
OdpowiedzUsuńhttp://fix-a-heart-tlumaczenie.blogspot.com/
CHCE PROSIĆ O JEDNO
OdpowiedzUsuńDODAWAJ ROZDZIAŁY NAJSZYBCIEJ JAK MOŻESZ
TO OPOWIADANIE JEST MOIM NAJLEPSZYM JUŻ NIE MOGE SIĘ DOCZEKAĆ NASTEPNĘGO ROZDZAIAŁU
Uwielbiam twoje tłumaczenie ;p Robi się coraz ciekawiej ... Czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńTO JEST ZAJEBISTE!
OdpowiedzUsuńO Boże... Co on im robi ! O.O
OdpowiedzUsuńNajlepszy blog ever <3
Świetnie tłumaczysz.
Aga xx
harry to dupek, nie ogarniam go no :|
OdpowiedzUsuń@SylwiaCiaston
ostro po co tylko on ją bije skoro mu się podoba nie ogarniam tego faceta
OdpowiedzUsuńto jeszcze ja he to że jest zazdrosny to już wiemy tylko to co on robi jest dla mnie okropne nie to raczej nie pasuje do tego aczkolwiek mogę stwierdzić że on sam biedak gubi się w swoich uczuciach zatracił granicę między dobrem a złem mam nadzieję że pomoże mu w tym ta dziewczyna w każdym z nas jest coś dobrego
OdpowiedzUsuńOn jest zazdrosny do kurwy jebanej nędzy! Wiem to! HA!
OdpowiedzUsuńAle dlaczego ją biję? Mogę się założyć, że w przyszłości ją zgwałci! ;c
Bardzo ale to bardzoo cię kocham! <33333 Proszę, dodaj szybko nowy, ponieważ umieram z ciekawości <3
Juz czekam na nastepny. Xx kocham cie za to tłumaczenir :) xx
OdpowiedzUsuńUuu.. Harry się zakochał! Ha! ;D
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że zmusi ją do czegoś nieprzyzwoitego :P I nie wiem dlaczego, ale mam przeczucia, że on zabije Ricka ;o
Tak czy inaczej, nie mogę się doczekać na c-d jestem, SERIO, na maksa uzależniona od tego opowiadania ;3 Byłabym ci szalenie wdzięczna, gdybyś dodawała częściej ;) Rozumiem, NIE ZAWSZE MASZ CZAS I JESTEŚ ZMĘCZONA, SZANUJĘ TO!!!!!!!!!!!!!
Ale mój głupi rozum domaga się więcej :D
łał super. HARRY SIĘ ZAKOCHAŁ .
OdpowiedzUsuńtwój blog jest zajebisty . u mnie jesteś na 1 miejscu a 2 jest ten blog http://gottabemineharrystyles.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKOMENTUJE ROZDZIAL
OdpowiedzUsuńAAAAA ! KOCHAAAAM ! ;))
OdpowiedzUsuńZa-je-bi-ste! To jest super!
OdpowiedzUsuńHarry jest nienormalny. On chyba coś czuje do Scarlett. Tylko nie ogarniam jego zachowania. ON JĄ KURWA BIJE! Eh... I coś mi się zdaje że zabije Ricka. (Biedny) Szkoda mi go... ich. Jego i Scarlett.
Czekam na nexta. Mam nadzieję że pojawi się niedługo ;)
Ale ten Harry to jest idiota, nie chce żeby Scar rozmawiała z Riciem a zamyka ich razem w jednym pomieszczeniu, no wiadome że się do siebie tam zbliżą, ehh idiota z ciebie Styles I D I O T A, a bijąc Scarlett nie sprawisz że cię pokocha ;)
OdpowiedzUsuńcudowny rozdział kochana czekam na dalszą część :))
OdpowiedzUsuńto straszne. to chyba pisane przez hejtera a jak przez fana to z pewnoscia z zaburzeniami. tlumaczysz swietnie ale caly ten fsnfic czy to jest to poprostu straszne.
OdpowiedzUsuńRozumiem, że to twoje zdanie, ale pozwól, że się z nim nie zgodzę :)
UsuńJak to sama ujęłaś jest to 'ff' więc postać może mieć wyimaginowaną osobowość :D
Ale wiesz jak to jest, znając życie jest to pisane w ten sposób by powieść nabrała charakteru, a później wszyscy będą szczęśliwi :D
And, happy end :P
popieram koleżankę :-) to jest ff , pisany na wyobraźni blogera. Znając zresztą ff będzie wszystko ok! <3
UsuńNastępne <3 Bożee kocham to!
OdpowiedzUsuńnexAAAAAAAAAAAAAAA!
OdpowiedzUsuńJejku, to jest świetneee!
OdpowiedzUsuńZnalazłam to FF przypadkowo i zakochałam się! Tylko rozdziały są taaakieee krótkie ;c Harry to dupek, finish!
OdpowiedzUsuńMoże powinno być "Spójrz tu ty mała gówniaro"? :)
OdpowiedzUsuńW oryginale "You little shit". No może. xd
UsuńCudowny rozdział ^^ dlaczego Harry musi być dla niej taki ?? ;c kiedy dasz nexta ?? :)
OdpowiedzUsuńO mój boże. Jeszcze nigdy nie natrafiłam na takiego typu opowiadanie i musże przyznac, że trochę mnie przeraziło to, że Harry został wykreowany na takiego potwora. Fuck, w którym wieku oni żyli?! Ugh, masakra jakaś.
OdpowiedzUsuńTłumaczenie bardzo mi się podoba i wow. Serio nie potrafie napisać czegokolwiek, co mogłoby wyrazić, jak zdumiona jestem tym ff. Przyznam szczerze, tak całkowicie, że autorka tego opowiadania musiała być nieźle dziwna, skoro napisała coś takiego.. Nie obrażam jej, ani nic z tych rzeczy, ale tyle przemocy w tych siedmiu rozdziałach, że WOW.
Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział.
ily xx
asdjfjdfhsf to jest cudowne *.* tylko szkoda, że krótkie, ale trudno :D Biedna Scar, i Rick :c Co Hazza chce im zrobić? Mam nadzieję, że przestanie być takim tyranem ;/ Jesteś boska, że to tłumaczysz <3
OdpowiedzUsuńHarry, wstydź się! XD
OdpowiedzUsuń