Prawdziwa miłość nigdy nie zniknie. Zawsze będzie istnieć. Może nie wpływa na ciebie jeszcze teraz. Ale pewnego dnia cię dopadnie. Możesz przegapić swoją prawdziwą miłość. Możesz spróbować udawać. Możesz starać się unikać sytuacji. Ale prawdziwa miłość zwycięży wszystko.
Wszystko.
Scarlett's P.O.V
Mogło być lepiej. Wszystko mogło byś prostsze. Moje życie to jeden wielki problem. Spierdoliłam. Myślałam tak przez jakiś tydzień. Nie mogłam przestać myśleć o Harrym. Nie mogłam odgonić z myśli jego rozczarowanego spojrzenia. Byłam szmatą. Powinnam była walczyć o naszą miłość. Powinnam była zrobić coś, sprzeczać się o to bym wróciła do niego. Tyle rzeczy mogłam zrobić, by uratować wszystko...
- Scarlett? - Niall spytał siadając obok mnie na kanapie. Byliśmy blisko. Był jedynym, kto mógłby się martwić. Był jedynym, kto mógłby starać się, by mnie rozgryźć. Nadal nie powiedziałam mu o moich uczuciach do Harry'ego. Ponieważ moje uczucia do Harry'ego muszą zniknąć. Muszą rozpłynąć się w powietrzu. Moje uczucia do niego musiały zostawić mnie w spokoju. Jedyne, co robiły, to przysparzały mi ogromnych bólów serca i bólu głowy. Przez to czułam się okropnie, że Harry nie chce mnie więcej widzieć. Wiedziałam, że tego chciał. Zresztą kto chciałby mnie kochać? Nie obwiniam go przez to, co zrobił. Powinnam zrobić to samo. Po co tkwić ciągle z jakimś dzieckiem?
- Tak? - odpowiedziałam. - Co tam? - spojrzał na mnie.
- Wyglądałaś, jakby ci było niedobrze przez moment.
- Dobrze się czuję. - wymamrotałam
- Cztery miesiące później. :)
- PRZESTAŃ! - wrzasnęłam śmiejąc się. - HAHAHAH!
Niall spojrzał na mnie i wybuchnął śmiechem.
- To za to, że ciągle mówisz, że jesteś brzydka!
Spojrzałam na niego z uśmiechem.
- OKAY, NIE JESTEM BRZYDKA! - powiedziałam między chichotami. - JESTEM PRZEPIĘKNA!!
Niall przestał mnie łaskotać i delikatnie wspiął się na mnie.
- Czy mówiłem ci już, że jesteś najpiękniejszą dziewczyną, jaką spotkałem?
Czułam, jak policzki robią mi się różowe. Niall to zauważył.
- Czyżby ktoś się zawstydził? - zażartował chwilkę i pocałował mnie.
Posłał mi śmiesznie wściekły wyraz twarzy i spojrzał w kąt.
- Nie lubię cię. Moja mama zrobiła je dla mnie! - udawał płacz. Nie mogłam się powstrzymać i po chwili wybuchnęłam śmiechem. Niall uwielbiał ciasteczka jego mamy i cóż, wszystkie rodzaje jej wytworów. Była znakomitą kucharką.
- Niiiallllll - zaskomlałam. - Tęsknięęę za tobąąą.
Niall spojrzał za siebie i uśmiechnął się, obnażając swoje bialutkie zęby i podszedł bliżej mnie.
- Naprawdę?
Kiwnęłam głową i poczułam że znowu jestem na łóżku.
- Przepraszam, że zjadłam ostatnie ciastko. Były taaakie dobre.
Po kilku godzinach oglądania filmików na youtube, jedzenia, całowania, i najwięcej - śmiania się, była już 23:30. Zayn wyznaczył mi godzinę policyjną. Nie później od północy. Niall odwiózł mnie do domu.
- Obiecujesz? - spytałam.
- Obiecuję! - zaśmiał się. - A teraz wchodź, zanim ktoś przyjdzie mi wpierdolić!
Zayn nienawidził go do żywego.
Pocałowaliśmy się na pożegnanie, jego samochód odjechał zanim weszłam do domu. Był naprawdę niesamowity. Kochałam go.
Harry's P.O.V.
- Styles, zdaje mi się, czy masz kilka nowych tatuaży? - spytał Robby ściskając mi dłoń. Uśmiechnąłem się.
- Yeah. Wyglądają nieziemsko. - powiedziałem powoli. Byłem trochę pijany. Byłem pod wpływem tego towaru, który mi dał jakiś gość. Powiedział mi, że to wszystko ułatwi. Sprawi, że następne 9 miesięcy minie szybciej.
Scarlett. May. Belle.
Zapomniałem jak wygląda. Mam teraz zbyt namieszane w głowie by ją pamiętać. Myślę, że miała ciemne włosy. Muszę ją pamiętać. Muszę. To sprawiało mi zbyt wielki ból. Jedyne co pamiętam, to to, że bardzo ją kochałem. A chłopcy to zauważyli.
Nabywałem dużo tatuaży gdy byłem pijany. Miałem ich już jakieś trzydzieści. Niektóre były małe, niektóre ogromne.
- Eh. Już czas iść, Benny. - powiedział Robby i poklepał mnie po ramieniu. Otrząsnąłem się z moich myśli. Benny to nasz dealer narkotyków. Mam od niego trochę zioła. I trochę papierosów. Są świetne. Nie mogę przestać ich brać. Kiedy jestem na haju, czas płynie szybciej. Dostaję też od niego piwo.
Szczerze mówiąc, ochroniarze mieli na to wyjebane. Jeden z nich dał mi trochę papierosów. Jeden z nich pochwalił mój tatuaż z ptakiem. Wszyscy mnie lubili. Jestem tu dosyć popularny.
Ja i Robby weszliśmy do ciemnego zakątka. - Benny! - uśmiechnąłem się, ściskając jego dłoń. - Masz towar?- spytałem śmiejąc się. Benny skinął głową. - Jasne że mam. Chcesz.. Mmm.. Pozwól mi zgadnąć... Zioło. Papierosy. I trochę piwa.
Powiedzmy że lubię narkotyki.
Przytaknąłem i wziąłem towar. Jako że jesteśmy przyjaciółmi nie bierze ode mnie kasy, co jest świetne. Wróciłem do swojej celi i schowałem narkotyki w swojej poduszce, wyjąłem kilka papierosów i zapaliłem.
Co ja ze sobą robię?
Scarlett's P.O.V.
BEEP BEEP BEEP BEEP BEEP
Powoli się obudziłam i ubrałam. Znowu szkoła. Nawet nie mam nic przeciwko niej. Na większości lekcji miałam Nialla. No i miałam Louisa. Louis to mój najlepszy przyjaciel. Oboje postanowiliśmy zostać tylko przyjaciółmi. Louis umawia się z Kattie. A Kattie też jest moją najlepszą przyjaciółką.
Dobrałam uroczą koszulkę z krzyżem, obcisłe ciemnoniebieskie jeansy i szare Vansy. Taki normalny look.
Gdy się ubrałam, posłuchałam trochę muzyki. Po nałożeniu makijażu i ogarnięciu włosów, zeszłam po schodach. Zobaczyłam Zayna śpiącego na kanapie. Nie winię go. Pracował całą noc. Nie da się też nie zauważyć, że i on z kimś się umawia. Myślę, że jej imie to Perrie, albo jakoś tak.
Kiedy wzięłam jabłko, usłyszałam samochód Nialla. Wyszłam na zewnątrz dziewczęcym krokiem i pomachałam do Nialla. Uśmiechnął się i otworzył mi drzwi auta.
- Dziękuję, kochanie. - powiedziałam i pocałowałam go.
- Nie ma problemu, piękna. - poważnie, strasznie go lubiłam.
Gdy jechaliśmy do szkoły, patrzyłam przez okno i zachwycałam się pięknem miasta. Po zniesieniu niewolnictwa, miasto zostało trochę posprzątane, stworzyli kilka parków, a ten budynek, w którym przetrzymują posiadaczy niewolnic jest tylko nudnym, czarnym budynkiem.
Normalnie, zignorowałabym myśl, że Harry był w tym budynku. Ale gdyby się zastanowić, już nie martwię się o niego. Zostawił mnie, nie chciał mnie. Z czasem nauczyłam się z tym żyć. Teraz mam Nialla, który jest o wiele lepszy od Harry'ego. Dba o mnie i nigdy, przenigdy źle by mnie nie potraktował. Zawsze mówi mi, jaka jestem piękna.
To znaczy yeah.. Trochę za nim tęsknię. Tęsknię za jego uroczym uśmiechem. Tęsknię za jego dołeczkami i kręconymi wło-
Scarlett, przestań.
Zignorowałam dalsze myśli i spojrzałam na Nialla zdając sobie sprawę, że teraz mam kogoś, kto się o mnie troszczy.
- Kocham cię, Niall. - uśmiechnęłam się do niego. - Kocham cię od kiedy tylko zobaczyłam cię na tamtym przyjęciu.
Oczy Nialla nabrały najpiękniejszego odcienia niebieskiego, a jego policzki poróżowiały. Odwrócił się do mnie na chwilę, gdy było czerwone światło. To był pierwszy raz, gdy powiedziałam mu, że go kocham.
- Też cię kocham Scar. I zawsze będę. - powiedział. Mogłam zauważyć, że do oczu napływają mu łzy. - Tak bardzo cię kocham. - powiedział znów.
Kocham go, no nie? Tak, oczywiście że go kocham. Zawsze będę go kochać. Głowa zaczynała mi pękać, a w brzuchu czułam straszne skurcze. Czułam się, jakbym miała zaraz zwymiotować, ale to uczucie nagle znikło gdy dojechaliśmy pod szkołę.
Co się dzieje?
YAAAAAAAAAAAAAAAY
No i jest 19 rozdział.
Znów przepraszam, że tak rzadko dodaję rozdziały :(
Komentuuuujcie!!!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNapisz na tt :3
UsuńSwietnie dzieki ze tlumaczysz ;*
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dodajesz rozdziały tak rzadkoo.. ;(
OdpowiedzUsuńAle i tak czekam na next'a ;3
może chodziło mu oto żeby chłopacy nie dowiedzieli się że kogoś kocha i nie pomyśleli że jest 'babą" :D
OdpowiedzUsuńGenialne! ;p
OdpowiedzUsuńgenialny
OdpowiedzUsuńlots of love
Czekam na next'a ;*
OdpowiedzUsuńOMG! Na początku nic nie ogarnialam ale potem się kapnęłam o co chodzi. Genialne jak zwykle. To juz jest norma. I Harry serio? Narkotyki? Łał
OdpowiedzUsuń~ Olivia♥
świetny ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKOCHAM ;3 Ale szkoda, że bardzo rzadko są dodawane rozdziały ;((
OdpowiedzUsuńCzekam na next ♥
Świetne ;* jednak stwierdziłam,że przestanę cię męczyć na tt.Mam nadzieję,że ktoś się zgłosi i będziecie tłumaczyć razem.Sama bym chętnie tłumaczyła,ale z moim angielskim...może lepiej nie ;)
OdpowiedzUsuńOmmm swietny,ale co z Harrym ? Nie popieram Narlet :(
OdpowiedzUsuńak to zapomniała o Harrym? Nie możliwe! Dlaczego? Jak? Kiedy? Ugh...
OdpowiedzUsuńBardzo lubie Nialla... uwielbiam Nialla, kocham Nialla, Niall to mój crush, no, ale... Wolę, żeby Scarlett była z Harrym. Po prostu. Tak było od początku i tak ma zostać. Może okej, na początku to opowiadanie było popierdolone do kwadratu, i dziwne jest to, że On ją bił, torturował a teraz nagle true love story, nikt o niczym nie pamięta. Fakt, sad but true. Ale to ff jest o Harrym i o Scar, więc mają być razem. A Horanek niech znajdzie sobie inną, na przykład mnie XD
Idk.
Też uważam, że to zdanie to była taka jakby przenośnia: ''I couldn't let them know that I was a girl.'' - ''Nie mogłem pokazać im, że byłem dziewczyną/że zachowywałame się jak dziewczyna'' :)
Dzięki, że tłumaczysz to ff, jest świetne x x
@Potterhead5evr
Fajnie że nam tłumaczysz / Lexie :*
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie spodziewałam się, że w lutym dojdzie rozdział, ale jest ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym pomogła, ale już mam jedno tłumaczenie na głowie i też idzie mi kiepsko ;//
Cudowny *.* Ja bym z chęcią Tb pomogła znam dobrze angielski ,więc mysle ,że nie byłoby z tym problemu .
OdpowiedzUsuńW takim razie napisz do mnie na twitterze i jakoś to obgadamy :3
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńawww niall <3 super rozdizal
OdpowiedzUsuńbiedny Harry!!! Jestem ciekawa co będzie ze Scar i Niallem
OdpowiedzUsuńhejcia hejcia, największy wróg stylesa dupka czyli ja natsi jest taka zadowolona że harry odszedł ((pewnie na chwilę, nie?))
OdpowiedzUsuńawwwww, słodko! szkoda mi harrego...
OdpowiedzUsuńCudo <3 ale Harry narkotyki? What?!? impossible xD I czemu Scar tak szybko o nim zapomniała? kolejne impossible :p Czekam na next i napisałam do cb na tt ;)
OdpowiedzUsuńSuper rozdział :) Jestem ciekawa co będzie, kiedy Harry wyjdzie z więzienia :D
OdpowiedzUsuńI couldn't let them know that I was a girl - ha ha też nie ogarniam. Może Haz zmienił płeć
OdpowiedzUsuńSuper rozdział! <3
OdpowiedzUsuńNareszcie jej się ułożyło c: tylko co Hazzie odbija :/
Moja przyjaciółka umie angielski perfekcyjnie. Mieszka w Anglii więc co się dziwić. Napisze do niej i opowiem jej sprawę ;)
Jakby co to mój tt @Natalie_mrr
Możesz do mnie napisać a wtedy podam ci jej tt xd
Niesamowite *.* Fajnie by było gdyby Zayn z Scarlet się jakoś lepiej dogadywali . W sensie to taki teraz jakby jej tata i na pewno by sie ucieszyl gdyby się o niej więcej dowiedział :). A no i żeby Niall z nią zerwał XD. haha wole Harry'ego ;P Niech już wyjdzie z pierdla a scarlet do niego przyjdzie i się będą całować będzie +18 itd hahahah xD
OdpowiedzUsuńOMG świetny rozdział
OdpowiedzUsuńUMARLAM. Czyli Scar bedzie z Niall'em? tak? a nie z Harry'm? :c eeeeeeeee, ja chce, zeby byla z Harry'm :c czekam na next <3 xx
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdziała :D
OdpowiedzUsuńThx że tłumaczysz :*
Czekam na następny <3
zajebisty :**
OdpowiedzUsuńwow! coś wspaniałego! <3... chociaż wolałabym, żeby była z Harry'm, a nie z Niall'em.. Hazza jak się dowie to bd mieć złamane serduszko :'( piękny rozdział :*
OdpowiedzUsuńxoxo
Czytelniczka
O my God! Nie!!! Ona musi być (co prawda w przyszłości) z Harrym! Jej, no dobra, sorry, po prostu podobają mi się obydwie te postacie xD Genialny rozdział! Powodzenia w pisaniu następnego! ;)
OdpowiedzUsuńKola ;D
Cudo *.* Czekam na nexta ;)))
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział:-)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita, bardzo Ci dziękuję za ten rozdział. Czekam na kolejny! <3
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny <33
OdpowiedzUsuńBosh.... kieedy next ?? :D
OdpowiedzUsuńWspaniały! Czekam na następny <3
OdpowiedzUsuń